Kilka nabytków z ostatniego czasu ;)

Heja wszystkim czytającym !
Dzisiaj przychodzę do Was z postem na temat ubrań jak i kosmetyków jakie udało mi się kupić w tamtym tygodniu :)
W środę bardzo spontanicznie udałyśmy się z koleżanką na buszowanie po lumpeksach ale nie w moim mieście a w Kutnie! Było bardzo fajnie :) Zdziwiła mnie ilość tego typu sklepów na starówce(naliczyłam ich aż 7). Wybór ciuchów był spory ale skusiłam się tylko na jedną rzecz dla mnie i jedną dla mojego chłopaka.
Zakupiłam prostą bordową bluzę , była ona nowa z metką i zapłaciłam za nią tylko 11 zł.
Jestem zadowolona z tego zakupu ,ponieważ przyda mi się na chłodne dni na uczelnie jak i na spacer.
Następnie będąc z moim chłopakiem w galerii zakupiłam jeansową kurtkę . Bardzo długo szukałam takiej która będzie na mnie dobra w każdym miejscu. No i trafiłam na taką w sklepie New Yorker.  Posiada ona przetarcia i jest w kolorze oryginalnego jeansu. Ponieważ w jednej z galerii w moim mieście znajduję się stoisko Ziaji postanowiłam , że kupię kolejne opakowanie mojego ulubionego żelu do mycia twarzy z serii LIŚCIE MANUKA . Skusiłam się także na tonik z tej samej serii na temat którego czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii. Ciekawe czy również mi się sprawdzi :)
Powoli zaczynam zauważać iż pojawia mi się cellulit :( Muszę szybko działać i dlatego zakupiłam sobie Oliwkę do masażu antycellulitowego. Pięknie pachnie i mam nadzieję,że pomoże mi zwalczyć tego potwora !
Wczoraj zaś z moją przyjaciółką wybrałyśmy się do naszego ulubionego lumpeksu. Akurat w niedzielę jest tam dostawa i można znaleźć mnóstwo fajnych rzeczy. Z pośród miliona ciuchów jakie znajdowały się w moim koszyku wybrałam tylko dwie :) Mianowicie sweter w bardzo fajnych żywych kolorach , który rozweseli trochę ta jesień i zimę! A także elegancką czarną koszulę ze złotymi guziczkami :)
A teraz muszę brać się za porządki w mojej szafie i wynieść większość letnich ciuchów i butów.

DZIĘKUJĘ WAM ZA TO ,ŻE CZYTACIE MOJEGO BLOGA !
Buziaki :*